Morderstwa na bezludnej wyspie

Znalezione obrazy dla zapytania And Then There Were None table after death  Wyobraź sobie, że dostajesz list. Nie byle jaki list, tylko list od ludzi, których nie widziałeś na oczy. Zapraszają Cię na wystawną kolację w cudownej posiadłości na swojej wyspie, a wcześniej dają Cipracę. Jednak nie jesteś sam.  W dworku jest też dziewiątka równie niewtajemniczonych osób. Owiana aurą sekretów wizyta kończy się morderstwem, a to dopiero początek walki o przetrwanie.  
Znalezione obrazy dla zapytania there were none
    Muszę przyznać, że akcja miniserialu "I nie było już nikogo" na podstawie powieści "Dziesięciu Murzynków" Agathy Christie trzyma w napięciu od pierwszej minuty.  Widzimy nasycone jaskrawymi barwami krajobrazy i uśmiechnięte twarze, ale mimo to pod skórą czujemy, że jesteśmy karmieni iluzją, bo to wszystko jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe. Figurki Murzynków zaczynają znikać, a coraz bardziej krwawe morderstwa - mnożyć. Już nie wiemy, kto jest ofiarą, a kto katem, a z minuty na minutę granica między nimi zaczyna się zacierać.
Podobny obraz
  Przepiękne zdjęcia i zjawiskowa scenografia potęgują strach, ale najmroczniejsze historie ukrywają w sobie postaci z krwi i kości. W miarę jak atmosfera się zagęszcza, zaczynają walczyć o władzę i winić się nawzajem. Adaptacja pokazuje też jak głęboko w zakamarkach naszej psychiki zakorzeniają się wyrzuty sumienia, których nie możemy się pozbyć mimo upływu czasu.   
Podobny obraz
     Miniserial „I nie było już nikogo" jest wszystkim, co najbardziej uwielbiam w filmach na podstawie kryminałów Agathy Christie. Nie brakuje w nim mrożącej krew w żyłach atmosfery, wyrafinowanych morderstw i świetnego aktorstwa. To swoisty crème de la crème wśród adaptacji. Tylko przed seansem nie zapomnijcie uzbroić się w mocne nerwy.

Marta Olek 

Komentarze